Maksymilian Spyra

Moja przygoda w teatrze zaczęła się w kwietniu 2024r. Moim pierwszym przedstawieniem, w którym zagrałem było ,,Last Minute’’gdzie wcieliłem się w role Bajtla(Pyjtra). Odbyło się ono 23 sierpnia 2024r. W Tarnowskich Górach. To, że nauczyłem się śląskiej gwary zawdzięczam moim rodzicom, babci, a szczególnie mojemu dziadkowi Benkowi. Dziękuje mu za to, że mogę z nim codziennie godać i utrwalać moja ,,Śląsko Godka”. W szkole podstawowej często występuję w konkursach recytatorskich. Czasami zdobywając jakieś nagrody. Kilka razy występowałem na akademiach i apelach szkolnych.

Kiedy byłem mały szybko się uczyłem płynnie mówić, później zacząłem czytać dzięki aplikacji na telefonie od mojego taty. A jeszcze później zacząłem pisać.

Moim największym marzeniem jest spotkać Cristiano Ronaldo oraz kupić motorower i jeździć na nim razem z dziadkiem.

Naumiony to dla mnie druga rodzina. Naumiony to takie genialne i niepowtarzalne miejsce, w którym można czuć się jak w domu. Po prostu w naszym teatrze jest jakaś pozytywna energia. Daje ona to, że my aktorzy nigdy się nie kłócimy. Zawsze robimy wszystko tak, aby każdy czuł się wyśmienicie. W teatrze mogę się dowiedzieć różnych rzeczy i zdobyć cenne doświadczenia.

W teatrze najbardziej lubię … jest kilka rzeczy między innymi lubię grać na scenie, atmosferę w teatrze, aktorów i to, że każdy podchodzi do wszystkich rzeczy optymistycznie.